Kancelaria Adwokacka adwokat Izabela Kałczuga

CZY ZERWANIE WIĘZI EMOCJONALNEJ Z DZIECKIEM GODZI W DOBRO OSOBISTE RODZICA ?

Sprawa o naruszenie dóbr osobistych w postaci prawa do utrzymywania kontaktu z dziećmi zawisła na kanwie sporu pomiędzy byłymi małżonkami o wykonywanie prawa do kontaktów z dziećmi stron. Powód mógł się spotykać z córkami tylko wtedy, gdy pozwana na to zezwoliła, kontrolowała pocztę elektroniczną córek, esemesy wysyłane do ojca, dziewczynki nie mogły rozmawiać telefonicznie z ojcem w sposób nieskrępowany. Pozwana nie udzielała ojcu żadnych informacji, nie pozwalała zaopiekować się dziećmi podczas ich choroby. Matka czasowo zmieniała numery telefonu dzieci oraz blokowała numery połączeń przychodzących, oszukiwała kuratora sądowego co do stanu zdrowia młodszej córki celem skutecznego uniemożliwienia zrealizowania wykonania postanowienia sądu. Ojciec miał utrudniony kontakt z córkami, aż w końcu ich osobista styczność została całkowicie zerwana.

W konsekwencji ojciec dziewczynek wniósł o zakazanie matce naruszania jego dóbr osobistych w postaci prawa do utrzymywania kontaktu z córkami poprzez zaprzestanie bezprawnego uniemożliwiania powodowi spędzania czasu z dziećmi co najmniej w wymiarze i według sposobu wskazanego przez sąd. Powód domagał się również kwoty 43 850 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Zgodnie z art. 23 kodeksu cywilnego dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. W myśl natomiast przepisu art. 24  par. 1 kodeksu cywilnego ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny zgodnie z treścią art. 448 kodeksu cywilnego. 

Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał, że pozwana godziła w dobro osobiste powoda w postaci łączącej go z córkami więzi uczuciowej, ograniczając osobistą styczność ojca z córkami. Na skutek zerwania kontaktów z dziećmi powód doznał w analizowanym okresie krzywdy, bólu i cierpień emocjonalnych. W tym miejscu wartą przytoczenia jest teza Sądu Apelacyjnego w Łodzi, który stanął na stanowisku, że: „nie każdą więź rodzinną należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, a jedynie taką, której zerwanie powoduje ból, cierpienie, rodzi poczucie krzywdy”. W ocenie sądu pozwana naruszyła jedno z podstawowych dóbr osobistych powoda w postaci więzi rodzicielskiej, która to więź ma szczególny charakter. Jej naruszenie wiąże się bowiem ze znacznym cierpieniem psychicznym.

Sąd Apelacyjny wskazał, iż skoro utrzymuje się stan braku kontaktu powoda z córkami, to może on skutecznie żądać zasądzenia zadośćuczynienia. Sąd Apelacyjny uznał, że żądanie powoda jest więc usprawiedliwione - co do zasady. Sąd odwoławczy wskazał zarazem, iż odpowiednią sumą zadośćuczynienia jest kwota 5000 zł. Kwota ta pozwoli zrekompensować krzywdę powoda. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wyższa kwota zadośćuczynienia byłaby zbyt wygórowana.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 15 lipca 2015 r. w sprawie I ACa 202/15, LEX nr 1770654.

 

Adwokat Izabela Kałczuga