Kancelaria Adwokacka adwokat Izabela Kałczuga

Grillowanie na balkonie - grillować, czy nie grillować ?

Ciepłe dni…, słońce…, majówka ….. wszystko to niewątpliwie kojarzy się z grillowaniem na świeżym powietrzu.

Hmm, a co począć mają Ci, którzy nie są szczęśliwymi posiadaczami domu z ogródkiem? 

…. pozostaje grillować na balkonie … ?

Polskie przepisy prawne nie zabraniają grillowania na balkonie, ale istnieje szereg ustaw i rozporządzeń, które w przypadku rozpalania grilla na tarasie, czy balkonie mogą mieć zastosowanie. Tak więc, trzeba pamiętać, że grill na balkonie może kosztować nie tylko mandat, ale w skrajnych przypadkach nawet wyrok skazujący.

I tak, rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 7 czerwca 2010r. (Dz.U. 2010 nr 109 poz. 719) reguluje przepisy przeciwpożarowe we wszystkich nieruchomościach. Wykroczenie przeciwko temu zapisowi może się skończyć mandatem w wysokości do 500 złotych, ale Kodeks Karny mówi również, że: "kto stwarza zagrożenie pożaru wielkich rozmiarów podlega karze pozbawienia wolności od roku do 10 lat."

W przypadku grilla na balkonie zastosowanie mają niektóre zapisy ustępu 1 paragrafu 4 rozporządzenia. Zgodnie z nimi "zabronione jest rozpalanie ognia w miejscu umożliwiającym zapalenie się materiałów palnych albo sąsiednich obiektów" oraz przechowywanie "materiałów palnych oraz stosowania elementów wystroju i wyposażenia wnętrz z materiałów palnych w odległości mniejszej niż 0,5 m od urządzeń i instalacji, których powierzchnie zewnętrzne mogą nagrzewać się do temperatury przekraczającej 100 stopni Celsjusza". Z kolei punkt 2 paragrafu
7 rozporządzenia zasadniczo zabrania przechowywania lub wykorzystywania na balkonie "materiałów niebezpiecznych pożarowo", do których Komendant Główny PSP zalicza między innymi powszechnie stosowane podpałki do grilla.

Pamiętajmy również, że niewłaściwe użytkowanie grilla, które skutkuje powstaniem zagrożenia pożarowego, to naruszenie zapisów Kodeksu Wykroczeń (Dz. U. 2010 r. Nr 46, poz. 275, art. 82 par. 1 pkt 4). Ustawodawca przewiduje w takim przypadku karę grzywny, nagany lub aresztu. Co więcej, jeśli grill na balkonie zakończy się pożarem, to sprawca będzie ponosił odpowiedzialność zgodnie z artykułem 163 Kodeksu Karnego (Dz. U. 1997 r. Nr 88, poz. 553). Oznacza to, że taka osoba w zależności od skutków pożaru może podlegać karze pozbawienia wolności nawet do 12 lat.

Wskazać również należy, że w 2005 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie powołując się na art. 144 Kodeksu Cywilnego orzekł, że: „właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę”.

Zapach, hałas to immisje w rozumieniu kodeksu cywilnego. Mówi o nich art. 144 k.c. Zgodnie z nim właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które zakłócałyby korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Takim oddziaływaniem jest hałas czy zapach. W tym wypadku niezadowolony sąsiad może wytoczyć sprawę na podstawie art. 222 § 2 k.c. Przepis ten daje roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i zaniechania naruszeń. Sąd wówczas może zakazać grillowania albo wyznaczyć godziny, w których będzie to możliwe.