Kancelaria Adwokacka adwokat Izabela Kałczuga

Nie szukając winnych – czyli rozwiązanie małżeństwa przez rozwód bez orzekania winy

Tak to już jest, że gdy poznajemy tą jedyną lub tego jedynego nic się nie liczy. 

Uczucia zwykle biorą górę nad rozumem, ludzie zmieniają się i już nie są tymi samymi osobami jak wtedy, gdy składali sobie przysięgę miłości, wierności i uczciwości małżeńskiej przyrzekając jednocześnie, że uczynią wszystko, aby ich małżeństwo, było zgodne, szczęśliwe i trwałe.

Jednak gdy zawieramy związek małżeński posiadając pełną zdolność do czynności prawnych (co do zasady uzyskując pełnoletność) , nie musimy pytać nikogo o zgodę, nie rozwiązujemy testów na dopasowanie się, czy wzajemne uzupełnianie, po prostu chcemy razem ze sobą być, tworzyć rodzinę w formalnym związku. Jednak w chwili podjęcia przez małżonków bądź jednego z nich decyzji o rozstaniu, a co dalej uregulowaniu sytuacji prawnej, koniecznym jest przeprowadzenie postępowania przed Sądem, który orzeknie o rozwodzie. Fakt, iż zawierając związek małżeński co do zasady nie musimy występować o jakąkolwiek zgodę do Sądu, tak już w chwili zupełnego i trwałego rozpadu związku małżeńskiego, gdy małżonkowie nie widzą szans na reaktywacje związku, a rozpad pożycia jest zupełny i trwały to w gestii Sądu leży orzeczenie o rozwodzie, co można kolokwialnie przyrównać do „zgody” Sądu na rozwód. Innej bowiem możliwości prawnej na rozwiązanie małżeństwa, ustawodawca nie przewidział.

Zgodnie z art. 56. § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (dalej kro) „Jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód”. Następnie art. 57. § 1 kro wskazuję, iż „Orzekając rozwód sąd orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia”. Uznać zatem należy, iż Sąd obligatoryjnie zobowiązany jest w trakcie trwania postępowania o rozwód ustalić, który z małżonków ponosi winę za rozpad związku małżeńskiego. Jednak od każdej zasady są wyjątki, zgodnie bowiem z treścią art. 57.§ 2 kro „na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o winie. W tym wypadku następują skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy”.

Wobec powyższego, jeśli wniosek o rozwiązanie małżeństwa bez ustalania winy w rozpadzie pożycia zostanie z obu stron złożony, sąd orzeknie, że żaden z małżonków nie ponosi winy za rozwód. Przed wydaniem orzeczenia, Sąd i tak wyznaczy rozprawę, na której przesłucha strony i odbierze od obojga małżonków stosowne oświadczenia w kwestii ustalenia czy nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia.

Biorąc pod uwagę procedurę cywilną, długość trwania spraw o rozwód, w szczególności związaną z koniecznością przeprowadzenia postępowania dowodowego, w zakresie ustalenia winy małżonka bądź małżonków, zgodne złożenie oświadczeń przez strony z pewnością wpływa na szybkie rozwiązanie małżeństwa, z pominięciem wzajemnych zarzutów i animozji, które niejednokrotnie stają się przedmiotem sporu na salach rozpraw, jak i przedmiotem rozważań osób trzecich, w szczególności sędziego i ławników.  

Często rozkład pożycia małżeńskiego wynika z naszych osobistych uwarunkowań, wzajemnych oczekiwań, którym nie byliśmy w stanie sprostać, stąd też nie zawsze szukanie winnego jest rozwiązaniem problemu…