Kancelaria Adwokacka adwokat Izabela Kałczuga

Pisemne zeznania świadka jako rozwiązanie mające na celu przyspieszenie pracy sądów w czasie epidemii.

Kolejne zarządzenie i zobowiązanie Sądu odebrane przez Kancelarię do wskazania pytań do świadków, na które świadkowie Ci będą musieli odpowiedzieć na zadane im pytania, a odpowiedzi przesłać do Sądu w zakreślonym terminie  - zmusza do poszukiwania odpowiedzi na pytanie czy takie rozwiązanie oczywiście przewidziane prawem wywoła negatywne skutki w postaci mniej dokładnie ustalonego stanu faktycznego danej sprawy.

Dowód z zeznań świadka przecież urzeczywistnia podstawową zasadę bezpośredniości w procesie, z którą sprzężone są zasada ustności i zasada pisemności.   

Zgodnie z art. 271(1) Kodeksu postępowania cywilnego  „Świadek składa zeznanie na piśmie, jeżeli sąd tak postanowi. W takim przypadku świadek składa przyrzeczenie przez podpisanie tekstu przyrzeczenia. Świadek jest obowiązany złożyć tekst zeznania w sądzie w terminie wyznaczonym przez sąd. Przepisy art. 165 § 2, art. 274 § 1 i art. 276 stosuje się odpowiednio”. 

Przy zastosowaniu zeznań pisemnych świadek jest obowiązany złożyć ich tekst w sądzie w terminie wyznaczonym przez sąd (wraz z podpisanym tekstem przyrzeczenia), a świadek, który nie złoży zeznań w terminie, będzie podlegał sankcjom jak za nieusprawiedliwione niestawiennictwo (art. 274 § 1 k.p.c.) oraz nieuzasadnioną odmowę zeznań lub przyrzeczenia (art. 276 k.p.c.) 

Składanie ustnych zeznań przed sądem jest, co podkreślali sami sędziowie na etapie nowelizacji przepisów bardziej dyscyplinujące. Co więcej  sąd obserwując świadka jest w stanie ocenić, czy jest on wiarygodny, czy jego zachowanie współgra z treścią zeznań, ponadto może mu zadawać dodatkowo nasuwające się pytania (analogicznie jak strony i pełnomocnicy) – ma to istotne znaczenie zwłaszcza w sprawach delikatnych dotyczących małoletnich czy rozwodu. 

Jako pełnomocnik nie zostałam pozbawiona możliwości zadawania pytań jednak de facto jest to ograniczone – nie mogę zadać pytań dodatkowych w zależności od treści zeznań. Nie mam możliwości obserwacji świadka, zostaje pozbawiona możliwości obserwowania jego zachowania, sposobu mówienia, komunikacji niewerbalnej, mowy ciała. Sam fakt, że świadek ma stanąć przed sądem, czasem złożyć (a nie jak w przypadku zeznań pisemnych jedynie podpisać) przyrzeczenie powoduje respekt do wymiaru sprawiedliwości, a treść nieprawdziwa jest dość szybko wyłapywana czy to przez sąd czy przez pełnomocników. Wszystko to składa się na ocenę zeznań świadka, a w konsekwencji ocenę tego, czy zeznania są wiarygodne.

 Co najważniejsze istnieje ryzyko, że w sprawach m.in. rozwodowych treść odpowiedzi na pytania będzie „ustalana”, czy „weryfikowana” ze stronami. Ograniczenie się do pisemnego przesłuchania świadków może przyczynić się w konsekwencji do składania nieprawdziwych zeznań, czy prób wpływania na świadka(ów) – a to z tego powodu, że zeznania nie będą składane w obecności sądu i obu stron postępowania. Od listopada ub. r. tj. od czasu obowiązywania przepisu umożliwiającego pisemne zeznania świadka nie spotkałam się ani razu z przypadkiem gdy sąd podjąłby decyzję o tej formie składania zeznań. 

Uchwalona przez Sejm w dniu 14 maja 2020 r. i podpisana przez prezydenta ustawa o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenieniem się wirusa SARS-CoV-2 wprowadza jako zasadę videorozprawy w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich, chyba że przeprowadzenie rozprawy zwykłej lub posiedzenia jawnego nie wywoła nadmiernego zagrożenia. Niezrozumiała zatem dla mnie jest obawa przed przeprowadzaniem videorozprawy i przesłuchiwaniem świadków w tym trybie.

Adwokat/ Mediator
Izabela Kałczuga